Próchnica jest chorobą twardych tkanek zęba i pojawia się w momencie gdy procesy demineralizacji przeważają nad procesami remineralizacji. Na jej rozwój mają wpływ cztery czynniki, które występują jednocześnie. Są nimi: podatność tkanek zęba, obecność bakterii w płytce nazębnej i na powierzchni zębów, substrat, czyli pożywka dla bakterii (najczęściej jest to cukier) oraz czas.
Demineralizacja – o co chodzi?
Bakterie obecne w jamie ustnej, dzięki pożywieniu jakim jest sacharoza – dwucukier, produkują kwasy, które obniżają ph w jamie ustnej poniżej prawidłowego poziomu - 5,5 . Ten kwaśny odczyn wywołuje demineralizację, czyli ucieczkę minerałów z zęba. Taki stan wzmocniony brakiem prawidłowej higieny oraz częstym spożywaniem przez malucha słodyczy lub słodkich soków, prowadzi do próchnicy początkowej, a następnie do próchnicy zaawansowanej, która powoduje ubytek w tkance zęba.
Widoczne ubytki
Ubytki próchnicowe, które zauważa rodzic, zwykle są dużych rozmiarów i świadczą o bardzo dużym stopniu zaawansowania choroby. U dzieci i młodzieży cały okres rozwoju uzębienia, trwa od okresu niemowlęcego do 15-16 roku życia. Przez cały ten okres zęby mleczne, a później zęby stałe w pierwszym okresie pobytu w jamie ustnej przechodzą proces dojrzewania i są o wiele bardziej podatne na próchnicę, niż zęby starsze. Dlatego rodzice, aby powstrzymać chorobę u swoich pociech, powinni już od najmłodszych lat dbać odpowiednią dietę, prawidłową higienę jamy ustnej oraz fluoryzację wykonywaną regularnie w gabinecie stomatologicznym.
Czy mleczaki warto leczyć?
Zęby mleczne leczymy i to jak najszybciej. Próchnica w uzębieniu mlecznym ma bardzo dynamiczny przebieg i bardzo szybko prowadzi do powikłań takich jak, zapalenie miazgi zęba oraz ropnych stanów zapalnych tkanek otaczających, które nierzadko stają się źródłem bólu. Co więcej, stany zapalne wokół korzeni mogą uszkodzić zawiązki zębów stałych. Nie zapominajmy również o tym, że chore, nie leczone mleczaki są stałym siedziskiem bakterii, które rozsiewają się po całym organizmie. Ponadto już od 6 roku życia wyrzynają się zęby stałe, które mogą zarażać się próchnicą od chorych zębów mlecznych. Na zdrowe zęby trzeba pracować już od pierwszych dni życia dziecka, Warto być czujnym i zwracać uwagę na każdą zmianę w obrębie jamy ustnej, jaka pojawia się u dziecka. Wszelkie przebarwienia, plamki, a także zmiany pojawiające się na dziąsłach powinny być konsultowane z lekarzem stomatologiem. Dbajmy o profilaktykę, bo zawsze lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Zwracajmy szczególną uwagę na higienę jamy ustnej naszych pociech, ale również na to co jedzą i piją.
Leczenie próchnicy
W przypadku występowania próchnicy początkowej czy próchnicy zaawansowanej, potrzebne jest leczenie, podjęte możliwie jak najszybciej. Na szczęście w dzisiejszych czasach lekarze stomatolodzy mają do dyspozycji nowoczesne metody leczenia, które są skuteczne również w przypadku maluchów, które źle znoszą wizytę w gabinecie. W takich przypadkach lekarz może zastosować uspokajający syrop Dormicum lub wykonać zabieg w znieczuleniu ogólnym. Najważniejsze zadanie dla rodziców poza zachowaniem zasad odpowiedniej higieny i diety to przestrzegać regularnych wizyt kontrolnych, które są bardzo ważne.
Prawidłowa profilaktyka = fundament sukcesu
Profilaktykę próchnicy rozpoczynamy już w okresie prenatalnym, kiedy mama jest w ciąży. Jak pokazują najnowsze badania, dziecko bakteriami najszybciej zaraża się od mamy i taty, m.in. poprzez pocałunek czy wzięcie przez rodzica smoczka albo łyżeczki do ust. Świadomi przyszli rodzice powinni więc zadbać o swoje zęby, aby zminimalizować ryzyko zarażenia dzieci próchnicą. Pamiętajmy, że leczenie stomatologiczne może być prowadzone przez cały okres ciąży,. Dieta mamy w ciąży i w okresie karmienia też ma znaczenie. Młode mamy nie powinny spożywać słodyczy – to zły nawyk. Mleko matki ma aż 8 proc. cukru – stąd popularne stwierdzenie, że ochotę na słodycze wyssaliśmy z mlekiem matki – tak więc słodkości nasz maluch ma pod dostatkiem. Kolejnym ważnym krokiem profilaktyki jest oczywiście dieta dziecka oraz prawidłowa higiena.
Dieta ma znaczenie
Pamiętajmy, że nawyki dietetyczne i smaki kształtujemy już od okresu niemowlęcego, dlatego warto zadbać o to, aby nie przyzwyczaić dziecka do słodkich pokarmów. Nie należy dosładzać herbatek, soków, deserów owocowych czy kaszek. Szukajmy w sklepach produktów bez dodatku cukru. Najbardziej szkodliwy zarówno na zęby dzieci jak i dorosłych jest dwucukier - sacharoza, ponieważ jest idealną pożywką dla bakterii, które wywołują próchnicę. Szczególnie szkodliwe są słodycze często podjadane, w lepkiej postaci. Na czarnej liście powinny znaleźć się również kolorowe soki, barwione napoje czy gazowane wody smakowe. Podczas picia zawarty w nich cukier dosłownie oblepia zęby i bez trudu dostaje się w przestrzenie międzyzębowe. To doskonała pożywka dla bakterii. Przyzwyczajajmy dziecko od najmłodszych lat do picia wody mineralnej, która zawsze powinna być w pobliżu. Natomiast w diecie przyjaznej dla zębów i kośni nie może zabraknąć pokarmów bogatych w wapń, fosfor i fluor. W wapń bogate jest mleko i jego przetwory, ser biały i ser żółty . Z kolei fosfor znajdziemy w mięsie, rybach, jajach, grochu i fasoli. Z kolei dobrym źródłem fluoru jest woda mineralna i ryby morskie Taka dieta wzmocni zęby i uchroni nas przed częstymi wizytami u stomatologa.
Pierwsze ząbki
O prawidłową higienę jamy ustnej rodzice powinni zadbać już od pierwszych dni życia dziecka. Pierwsze ząbki możemy myć na różne sposoby, np. bardzo miękką szczoteczką. Można też używać czystej szmatki z celulozy lub gazy. Najlepszym rozwiązaniem jest jednak szczoteczka nasadzana na palec, którą opracowano z myślą o pielęgnacji pierwszych ząbków. Ważne jest również, aby stosować odpowiednią pastę ze stosowną do wieku ilością fluoru. Pastę z fluorem możemy stosować u dziecka od 6. miesiąca życia. Wraz z wyżywaniem się kolejnych ząbków trzeba zwiększać ilość pasty, aż do osiągnięcia maksymalnej wielkości ziarenka grochu. Ząbki malucha myjemy przynajmniej dwa razy dziennie. Warto pamiętać, że do 10 roku życia dziecka to rodzice odpowiadają za prawidłowe i regularne mycie zębów. Dzieci powinny uczyć się samodzielnego mycia zębów, ale zawsze pod czujnym okiem rodziców.
Czas na pierwszą wizytę
Pierwsza wizyta u stomatologa powinna mieć miejsce zanim dziecko ukończy pierwszy rok życia, gdy pojawią się pierwsze ząbki. Dentysta przekaże jak prawidłowo zadbać o zęby malucha, sprawdzi czy właściwie się wyżynają, poinformuje, jak zaplanować prawidłową dietę zapobiegającą próchnicy. Następne regularne wizyty kontrolne powinny odbywać się co 3- 6 miesięcy.
Sprzymierzeńcy w walce z próchnicą!
Aby uniknąć tzw. próchnicy butelkowej występującej między 1. a 4. rokiem życia, wyeliminujmy niezdrowe nawyki np. nie podawajmy dziecku na noc do picia butelki z mlekiem lub słodkim soczkiem oraz nie pozwalajmy, aby usypiało z butelką w ustach, co naraża je na długotrwały kontakt z kwasami i jest pożywką dla bakterii. To samo tyczy się kubków niekapków, z których maluch sączy słodkie płyny cały dzień. Woda będzie najlepszym wyborem dla dziecka
W Polsce od dawna mówi się o epidemii próchnicy u dzieci. Dane Ogólnopolskiego Monitoringu Zdrowia Jamy Ustnej wskazują, że zepsute zęby ma ponad 85 proc. 6-latków. Zgodnie ze statystykami Ministerstwa Zdrowia tylko 20 proc. 5-latków ma całkowicie zdrowe zęby, z kolei 15 proc. nastolatków jeszcze przed ukończeniem 18. roku życia nie ma jednego zęba zdrowego.
pon. - pt.: 07:00 - 21:00
sob.: 07:30 - 15:30